Niezmiernie miło mi dziś przedstawić wam pisarkę powieści oraz opowiadań fantastycznych, a także kryminałów, która pięciokrotnie otrzymała Nagrodę im. Janusza A. Zajdla! Co ciekawego ma wam do przekazania Anna Kańtoch? Przekonajcie się sami.
Anna Kańtoch, znana pod pseudonimem Anneke, ukończyła orientalistykę, specjalność: arabistyka na Uniwersytecie Jagiellońskim. W kwietniu 2004 roku zadebiutowała opowiadaniem „Diabeł na wieży” w czasopiśmie „Science Fiction”. Pisała również recenzje zarówno filmów, jak i książek do magazynu „Avatarae”, a obecnie pisze dla magazynu „Esensja”. Jej książkowy debiut to „Miasto w zieleni i błękicie”, a najnowsza książka „Tajemnica Godziny Trzynastej” właśnie miała swoją premierę.
W 2009 roku Anna Kańtoch otrzymała Nagrodę im. Janusza A. Zajdla za opublikowane w roku 2008 opowiadanie „Światy Dantego”.
1. Co sprawiło, że zaczęłaś pisać?
Chyba nic konkretnego – po prostu zawsze miałam potrzebę pisania. Albo inaczej: zawsze miałam potrzebę wymyślania historii i opowiadania ich, jeśli nie innym, to przynajmniej samej sobie. Zapisywanie tych historii było naturalną konsekwencją.
2. Czym jest dla ciebie pisanie?
Nie wiem, czy to jeszcze hobby, czy już praca, może zresztą jedno i drugie jednocześnie. Tak czy inaczej, pisanie bywa też czasem po prostu przyjemnością.
3. Z czego czerpiesz jako pisarz?
Z własnych doświadczeń, wspomnień i przemyśleń, z filmów, z książek, ogólnie ze wszystkiego, co zobaczę i usłyszę.
4. Gdybyś mogła ukraść komuś talent pisarski, kto by to był i dlaczego?
Catherynne M. Valente – uwielbiam jej język, to autorka, która pisze prozę tak, że czyta się ją, jak czystą poezję.
5. Co robisz, gdy brakuje ci motywacji?
Jeśli nie mam deadline’u – nic, czekam, aż motywacja sama się znajdzie. Jeśli mam deadline, motywacji nie potrzebuję, bo deadline sam w sobie wystarczy.
6. Jaką radę dałbyś początkującym pisarzom?
Nie wierz żadnym genialnym radom, tak naprawdę w pisaniu sprawdzają się tylko rady najbardziej podstawowe (dużo czytaj, sprawdzaj swoje teksty, zanim je komuś pokażesz, uważaj na nadmiar zaimków), a i tu znalazłoby się parę wyjątków. Cała reszta od czasu do czasu na kogoś podziała, ale Ty wcale nie musisz być w tej grupie, więc nie przejmuj się aż tak bardzo.
Serdecznie dziękuję za udzielone odpowiedzi i życzymy dalszych sukcesów!
Jesteśmy dziewczynami, nieumiejącymi żyć bez pisania. Dzięki niemu zyskałyśmy przyjaźń na całe życie. Piszemy głównie w nurcie fantasy i dzielimy się swoją wiedzą. Wierzymy, że dzięki systematycznej pracy i przyjemności tworzenia Twoja powieść może pojawić się na półkach księgarń.