Stworzyć i przedstawić dobrego antagonistę jest szalenie trudno, zresztą tak samo, jak dobrą postać główną. U jednego i u drugiego można popaść w pułapkę zbyt dobrych i zbyt złych postaci. Protagonista ma złote serce i obce jest mu zdenerwowanie lub też niekulturalne zachowanie, natomiast antagonista jest zły do szpiku kości i na dobrą sprawę jego …
Każda książka opowiada historię określonego bohatera głównego, którego oczywiście znamy od samego początku. W końcu to jego opowieść nieprawdaż? Ale… Czy czytelnik musi znać antagonistę od samego początku? I nie chodzi mi o to, że kompletnie nie wiesz, z kim główna postać ma się zmierzyć, bo przeciwstawna siła zawsze musi być. Jednak niekoniecznie czytelnik musi …
O ile główny bohater chce coś zdobyć lub uratować świat/rodzinę/ukochaną osobę, o tyle antagonista robi zgoła co innego. Cele i dążenia obu postaci są sprzeczne. Jeśli protagonista chce uratować córkę z łap porywacza, to on chce to uniemożliwić, chyba że dostanie okup. Jeśli bohater chce wywołać rewolucję, to jego przeciwnik chce utrzymać się u władzy. …
To, że opowieść potrzebuje zarówno bohatera głównego, jak i antagonisty wie każdy, bo z czym ma walczyć główna postać? Jednak, czy antagonista to zawsze zły człowiek, który podkłada kłody bohaterowi, bo to go zwyczajnie bawi? Niekoniecznie. W książkach pojawiają się różne typy antagonistów – można dostrzec cztery główne. Antagonista – diabeł wcielony Najlepiej znani przez …
Powieść bez głównego bohatera nie istnieje, ale także bez antagonisty nie ma sensu siadać do pisania, bo z kim lub czym ma walczyć Twoja postać? Przeciw komu i czemu ma się przeciwstawić? Kto lub co będzie napędzać, stawiał wyzwania i wrzucał bohatera w kłopoty? Jednak antagonista nie jest jedynie oponentem głównej postaci, ale również osobą, …
