Deus ex machina, czyli strzel sobie w stopę
Podczas pisania książki, można popełnić wiele błędów, nie tylko językowych, ale również fabularnych. Mówiłyśmy o nich nie raz jak, chociażby: a) prowadzenie czytelnika za rękę, b) sztuczne zamienniki, c) czy zaimki dużą literą. Jednak istnieje jeszcze jeden błąd, o którym dotychczas nie mówiłyśmy. Mianowicie deus ex machina. Zabieg niewykorzystywany przez każdego, ale jeśli już, to …